wtorek, 29 listopada 2016

Recenzja mangi #2 "Pulse" Ratana Satis


Mel to światowej klasy kardiochirurg. Wszystkich zachwyca jej zachowanie jako pani doktor. Lecz w gruncie rzeczy nie jest ona taka jakby większość sobie ją wyobrażała. Otóż Mel jest zimną osobą prowadzącą beztroskie życie, nasiąknięte seksem bez zobowiązań. Nie szuka ona kogoś z kim mogłaby spędzić resztę życia. Miłość dla Mel to kompletna bujda. Pretekst do współżycia, bądź bycia bogatym. Takie były jej poglądy dopóki nie spotkała Lynn - dziewczyny, która przewraca jej życie do góry nogami.

Po przeczytaniu 12 rozdziałów powiem tyle - Ratana Satis wykonała kawał świetnej roboty. Fabuła tej manhwy jest bardzo ciekawa i wciągająca. Główne bohaterki są dosyć nietypowe i intrygujące (przynajmniej ja nigdy nie spotkałem w yuri takich postaci), a szczególnie Mel. Kreska, jak dla mnie jest cudowna.

Powiem szczerze - w yuri nigdy nie spotkałem się z taką postacią, którą tak bardzo bym polubił jak Mel. Głównie podoba mi się ta jej beztroskość i umiejętność wybrnięcia z niechcianej sytuacji. Zgadzam się też z innymi postaciami odnośnie tego, iż jako pani doktor jest po prostu wspaniała. Jestem bardzo ciekawy przez co Mel ma taki, a nie inny pogląd na miłość. Na pewno musi być tego jakaś przyczyna.

Jeśli chodzi o Lynn... no na pewno nie jest ona tak ciekawą i dosyć nietypową (dla yuri) postacią jak Mel, ale nie da się jej nie lubić.

Do tego wszystkiego dodam jeszcze, że jak na razie jest to chyba jedyny komiks yuri, w którym historia byłaby tak bardzo związana z medycyną, co według mnie również idzie na plus.

Osobiście manhwa bardzo mnie wciągnęła i z niecierpliwością wyczekuję na kolejne rozdziały. Tytuł ten jest od niedawna na liście moich ulubionych yuri.

Naprawdę polecam "Pulse". Według mnie jest jednym z lepszych yuri. Jeśli jeszcze nie czytaliście tej manhwy to sięgnijcie po nią, bo naprawdę warto.

To tyle z mojej strony. Mam nadzieję, że Was zachęciłam do przeczytania tego tytułu. Link do polskich skanlacji "Pulse": https://c-m.moe/project/pulse

Pod spodem macie tutaj kilka stron z manhwy ;)





Recenzja mangi #1 "Prism" Higashiyama Shou


Z tego co możemy przeczytać w mandze "Prism" Megumi jest radosną, energiczną i towarzyską dziewczyną. Jej pierwszą miłością był Hikaru. Na początku myślała, że to chłopiec, lecz, gdy po kilku latach spotyka ową osobę ponownie okazuje się, iż była to dziewczyna. Hikaru również zakochała się w Megumi. Od zawsze bardziej podobały jej się osoby tej samej płci. Hikaru specjalnie udawała chłopaka, gdyż nie wiedziała, jakby zareagowała Megumi, gdyby dowiedziała się, iż całowała się z dziewczyną. Tak. Główne bohaterki w czasach podstawówki pocałowały się. Megumi natomiast w gimnazjum użalała się nad sobą z powodu Hikaru, gdyż ta wyjechała bez słowa i nie utrzymywała z nią kontaktu. Postanowiła jednak, że w liceum znajdzie sobie chłopaka. Pierwszego dnia szkoły dziewczyny ponownie się spotykają. Właśnie wtedy Megumi dowiaduje się o prawdziwej płci swojej pierwszej miłości. Całkowicie zapomina o swoim postanowieniu. Dziewczyny zaczynają spędzać ze sobą prawie cały swój wolny czas. Jak Megumi zareaguje, gdy dowie się, że Hikaru również od początku ją kochała wiedząc, iż obie są tej samej płci?

Przeczytałem na razie tylko 6 rozdziałów tej mangi (plus kilka dodatków), lecz muszę powiedzieć, że manga jest naprawdę godna polecenia. Fabuła nie jest przekombinowana, a dosyć realistyczna, gdyż zdarzają się i takie przypadki jak właśnie Megumi i Hikaru. Do tego jedna ze scen w owej mandze doskonale pokazuje jak nie tolerancyjni potrafią być niektórzy ludzie w stosunku do homoseksualistów. Główne bohaterki są bardzo dobrze wykreowane i raczej nie powinny irytować czytelnika.

Jeśli chodzi o kreskę nie jest ani brzydka, ani przepiękna. Według mnie jest ładna, ale przeciętna.


Ogółem bardzo polecam tą mangę wszystkim fanom yuri. Jest ciekawa i oryginalna (przynajmniej ja drugiej takiej samej mangi yuri jak "Prism" nie widziałem). Na razie "Prism" jest dostępny do przeczytania tylko na skanlacjach, lecz mam nadzieję, że w bliskiej przyszłości zawita u nas w Polsce w wersji tomikowej (co jest nawet możliwe skoro na polski rynek mangowy wchodzi coraz więcej yuri).

Mam nadzieję, iż zachęciłam Was do przeczytania tej oto mangi. Link do polskich skanlacji "Prism": https://c-m.moe/project/prism

Pod spodem macie tutaj jeszcze kilka stron z mangi ;)






Witam

Ten blog będzie poświęcony yuri. Będą tu głównie recenzje mang i anime z tego gatunku. Mam nadzieję, że mój blog Wam się spodoba i z chęcią będziecie go odwiedzać ☺